Tag Archives: Biuletyn Informacji Publicznej

Biuletyn Informacji Publicznej

Prawo dostępu do informacji publicznej zostało skonkretyzowane w ustawie z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej42. Artykuł 1 punkt 1 podaje: „każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie w niej określonych”. Prawo dostępu do informacji publicznej przysługuje każdemu (z zastrzeżeniem, iż prawo to podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych, również ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy.). Ustawa nakłada obowiązek publikacji „w postaci ujednoliconego systemu stron w sieci teleinformatycznej”43 m.in. na: organy władzy publicznej, podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne albo osoby prawne samorządu terytorialnego oraz podmioty reprezentujące inne państwowe jednostki organizacyjne albo jednostki organizacyjne samorządu terytorialnego. Oznacza to, że zobowiązane do publikowania informacji są również gminy i powiaty.

  • Rodzaje udostępnianych treści i wytyczne projektowe

Udostępnieniu podlega informacja publiczna, w szczególności o: polityce wewnętrznej i zagranicznej, w tym o zamierzeniach działań władzy ustawodawczej oraz wykonawczej, projektowaniu aktów normatywnych, programach w zakresie realizacji zadań publicznych, sposobie ich realizacji, wykonywaniu i skutkach realizacji tych zadań. Władze publiczne oraz inne podmioty wykonujące zadania publiczne powinny udostępnić informacje na swój temat, w szczególności o: statusie prawnym lub formie prawnej, organizacji, przedmiocie działalności i kompetencjach, organach i osobach sprawujących w nich funkcje i ich kompetencjach, strukturze własnościowej podmiotów (o których mowa w art. 4 ust. 1 pkt 3-5 ustawy, dotyczy także samorządu terytorialnego), majątku, którym dysponują. Te same podmioty powinny udostępnić informacje o zasadach funkcjonowania: trybu działania władz publicznych i ich jednostek organizacyjnych, trybu działania państwowych osób prawnych i osób prawnych samorządu terytorialnego w zakresie wykonywania zadań publicznych i ich działalności w ramach gospodarki budżetowej          i pozabudżetowej, sposobach stanowienia aktów publicznoprawnych, sposobu przyjmowania i załatwiania spraw, oraz stanu przyjmowanych [1] [2]

spraw, kolejności ich załatwiania lub rozstrzygania. Obywatel powinien móc zapoznać się z prowadzonymi rejestrami, ewidencjami i archiwami oraz sposobami i zasadami udostępniania danych w nich zawartych.  Udostępnieniu podlega również informacja publiczna o danych

publicznych, w tym: treść i postać dokumentów urzędowych, w szczególności: treść aktów administracyjnych i innych rozstrzygnięć, dokumentacja przebiegu i efektów kontroli oraz wystąpienia, stanowiska, wnioski i opinie podmiotów ją przeprowadzających. Udostępnieniu podlega również informacja publiczna o majątku publicznym, w tym o: majątku Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych, innych prawach majątkowych przysługujących państwu i jego długach, majątku jednostek samorządu terytorialnego oraz samorządów zawodowych i gospodarczych oraz majątku osób prawnych samorządu terytorialnego44.

W celu powszechnego udostępniania informacji publicznej tworzy się urzędowy publikator teleinformatyczny – Biuletyn Informacji Publicznej, który jest stroną internetową. Struktura strony głównej Biuletynu, standardy struktury stron podmiotowych a także zakres i tryb przekazywania informacji, oraz standardy zabezpieczania treści informacji publicznych udostępnianych w Biuletynie Informacji Publicznej zostały określone w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 17 maja 2002 r. w sprawie Biuletynu InformacjiPublicznej45.

 BIULETYN INFORMACJI PUBLICZNEJ
• Prezydent RP • Obywatel RP i jego rodzina
•  Organy Władzy Ustawodawczej

•  Organy władzy wykonawczej administarcji rządowej

– Jednostki samorządu terytonalnego

•   Cudzoziemcy

•   Niepełnosprawni

•   Emeryci i renciści

■ Młodzież

•  Podmioty reprezentujące

Skarb Państwa

•  Podmioty o dominującym znaczeniu Skarbu Państwa

•   Pomoc społeczna

a Edukacja

•   Praca

• Organy odwoławcze a Zdrowie
* Partie polityczne a Mieszkania i budownictwo
• Związki zawodowe a Kultura i turystyka
• Organy samorządów zawodowych a środowisko
a Bezpieczeństwo

• Podatki

Rysunek 4 – 1 Biuletyn Informacji Publiczne

Biuletyn Informacji Publicznej składa się ze strony głównej, którą zgodnie z ustawą tworzy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz ze stron podmiotowych tworzonych m.in. przez organy władzy publicznej, związki zawodowe, partie polityczne. Z przepisów tych wynika, że strony Biuletynu różnych podmiotów będą tworzone w formie odrębnych serwisów. Jeżeli podmiot zobowiązany do tworzenia BIP ma już własny serwis internetowy, Biuletyn można wydzielić z tego serwisu poprzez umieszczenie na stronie głównej przycisku ekranowego umożliwiającego wejście do BIP. Na stronach BIP umieszcza się odnośniki umożliwiające dostęp do strony głównej Biuletynu oraz do stron innych podmiotów. Rozporządzenie wymaga, by podmioty wyznaczały pracowników odpowiedzialnych za przekazywanie ministrowi informacji niezbędnych do zamieszczenia na stronie głównej, a także za zmianę treści udostępnianych informacji[5]. Okazuje się więc, że obowiązek tworzenia Biuletynu zostaje przeniesiony na podmioty zobowiązane do publikowania informacji. Zawartość głównej strony Biuletynu ogranicza się w praktyce do odnośników do innych stron, przyjmując formę swoistego katalogu (czyli menu podmiotowego, jak podaje rozporządzenie: „wykaz podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1 i 2 ustawy, zobowiązanych do udostępniania informacji publicznych w Biuletynie”). Obok menu podmiotowego, zostało również zdefiniowane menu przedmiotowe, jako „wykaz grup tematycznych, w które są zestawione informacje publiczne udostępniane w Biuletynie, na podstawie ustawy lub ustaw szczególnych”. Nie sprecyzowano jednak, jakie konkretnie mają to być informacje.

Rozporządzenie zawiera również wytyczne, dotyczące pracy projektanta serwisu. Podmiotowa strona Biuletynu zawierać powinna:

  • logo (znak graficzny) Biuletynu
  • imię i nazwisko, adres, numer telefonu, numer faksu i adres e-mail osób redagujących podmiotową stronę Biuletynu
  • instrukcję korzystania z podmiotowej strony Biuletynu,
  • menu przedmiotowe – wykaz grup tematycznych, w które są zestawione informacje publiczne udostępniane w Biuletynie, na podstawie ustawy lub ustaw szczególnych
  • informacj ę o liczbie odwiedzin podmiotowej strony Biuletynu,
  • rejestr zmian treści informacji publicznych zawartych na podmiotowych stronach Biuletynu, ze wskazaniem daty, od której zmiany te obowiązuj ą
  • informację dotyczącą sposobu dostępu do informacji publicznych będących w posiadaniu podmiotu tworzącego podmiotową stronę Biuletynu, a nieudostępnionych w Biuletynie
  • moduł wyszukujący.
• Obowiązujące terminy wdrożenia Biuletynu

Przewidująca powołanie Biuletynu ustawa o dostępie do informacji publicznej obowiązuje od 1 stycznia 2003r, jednak na uruchomienie BIP przewidziała znacznie dłuższy okres. Odbędzie się to w kilku etapach. Pierwszy zakończy się 1 lipca 2003 r. Od tego dnia organa władzy, jednostki samorządu terytorialnego, podmioty reprezentujące skarb państwa lub z dominującym znaczeniem skarbu państwa, a także partie polityczne, związki zawodowe udostępnią za pośrednictwem BIP przede wszystkim informacje o sobie, tzn. swym statusie i formie prawnej, zadaniach, kompetencjach, organach i osobach sprawujących w nich funkcje, sposobach przyjmowania i załatwiania spraw itp.

Od 1 stycznia 2004 r. pojawią się w nim m.in. informacje o stanie przyjmowanych spraw, kolejności ich załatwiania. W całości BIP ma zostać uruchomiony 1 stycznia 2005 r., a więc po trzech latach od wejścia ustawy w życie. Znajdą się w nim wówczas m.in. także informacje o maj ątku skarbu państwa, jednostek samorządu terytorialnego, państwowych osób prawnych itp. To czy uda się zachować terminy nie jest przesądzone. Wiele gmin, szczególnie tych małych, jest zdezorientowanych[6]. Jak się okazuje, koszty wdrożenia nie są małe, co dla ubogich samorządów może być sporą przeszkodą. Wynika to głównie z założeń rozporządzenia, które wszystkie prace związane z wdrożeniem Biuletynu pozostawia w gestii odpowiedzialnej za to jednostki. Poza tym, ustawa nie precyzuje sankcji dla podmiotów, które nie przekażą (wdrożą) informacji do Biuletynu.

  • Wady i zalety Biuletynu

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji nakłada na podmioty zobowiązane sporo obowiązków, czasami trudnych do spełnienia. Wiele pojęć nie zostało sprecyzowanych, co tak naprawdę ustawodawca ma na myśli.

Na podmiotowej stronie Biuletynu powinna istnieć możliwość prowadzenia dziennika (pojęcie to nie zostało sprecyzowane w żaden sposób, można się domyślać, że chodzi o tzw. logi systemowe serwera na którym znajduje się Biuletyn), w których odnotowują zmiany w treści informacji publicznych udostępnianych w Biuletynie oraz próby dokonywania takich zmian przez osoby nieuprawnione. Powinna istnieć możliwość nadania wewnętrznego identyfikatora
oraz wewnętrznego hasła dostępu do modułu administracyjnego dla osoby wyznaczonej. Osoby posiadające uprawnienia administratorów podmiotowych stron Biuletynu dokonują bieżącej, nie rzadziej niż co 24 godziny, kontroli dzienników. Zatem należy przez to rozumieć, iż przeglądają oni codziennie logi systemowe. Ministrowi właściwemu do spraw administracji publicznej należy przekazywać informacje o liczbie odwiedzin podmiotowej strony Biuletynu. Nie zostało jednak sprecyzowane, w jaki sposób ma to być czynione. Z logów systemowych można wyciągnąć tego typu informację, ale wymaga to sporej wiedzy informatycznej i skorzystania z narzędzi analizujących. W tej chwili nie ma jednolitych, międzynarodowych standardów budowania statystyk. Rozporządzenie w żaden sposób nie definiuje, który z istniejących mechanizmów należy wybrać. Jest to jednak warunek niezbędny, aby informacja o liczbie odwiedzaj ących miała jakąkolwiek wartość i umożliwiona była porównywalność z innymi danymi.

Prace administracyjne przy stronach Biuletynu obejmują również tworzenie kopii bezpieczeństwa na odrębnych nośnikach. Rozporządzenie nie wyjaśnia jak długo należy przechowywać kopie bezpieczeństwa. Mówi o kopiowaniu systematycznym, i na odrębne nośniki – zatem prawdopodobnie należy to rozumieć jako zbieranie danych dzień po dniu i przechowywanie bez ograniczenia czasowego. Wiąże się to oczywiście z kosztami dla podmiotów prowadzących podmiotowe strony Biuletynu. Są to koszty nośników (codziennie odrębny nośnik) oraz kosztach związanych z wynagrodzeniem administratora, tudzież szkolenia[7].

Odrębnym kosztem jest serwer (komputer, w którym fizycznie znajduje się treść Biuletynu, połączony i udostępniony w sieci Internet). Rozporządzenie nakłada dodatkowo obowiązek posiadania serwera zastępczego na wszystkie podmioty prowadzące strony Biuletynu. Serwer zastępczy przejmuje funkcje serwera głównego w przypadku awarii serwera strony głównej lub podmiotowej strony Biuletynu. Wymaga to dość skomplikowanych mechanizmów monitorowania pracy serwera, jeśli przejęcie funkcji ma się odbyć automatycznie[8]. Rozporządzenie nie wspomina jednak nic o łączach, przez jakie podłączony jest serwer do sieci Internet. Jakość łączy ma znacznie większą wagę, niż posiadanie serwera zastępczego, bo to one w dużej mierze decydują o nieprzerwanej osiągalności serwisu dla odwiedzających. Na rynku usług internetowych pojawiają się oferty niezależnych firm, które oferuj ą utrzymanie stron internetowych Biuletynu na swoich serwerach. Kierując się wytycznymi rozporządzenia należałoby wybierać tylko tych usługodawców, którzy oferują serwer zastępczy, pomijając kwestie łącza i łączy zastępczych, co z praktycznego punktu widzenia jest niewłaściwe. Bardzo trudne technicznie jest również sprawdzenie automatycznego przejęcia funkcji przez drugi serwer. W przypadku awarii serwera podmiotowej strony Biuletynu, odwiedzający podmiotową stronę Biuletynu ma być informowany o chwilowym zablokowaniu połączeń z tą stroną. Czas ten nie może być dłuższy niż 24 godziny. Rozporządzenie nie precyzuje jednak, jak to ma być zrealizowane. Serwer, który uległ awarii, nie jest w stanie prezentować informacji.

Rozporządzenie przewiduje, że podmiot zobowiązany może nie dysponować swoim własnym serwerem i wtedy może wydzierżawić powierzchnię na serwerze u jakiegoś dostawcy. Nie zostało jednak zaznaczone, czy podmioty mogą wydzierżawić przestrzeń dyskową, czy też całą maszynę (komputer), czy serwer zapasowy również może być wydzierżawiony, czy powinna być to fizyczna maszyna, czy może to być serwer wirtualny. Aby uniknąć ogromnych kosztów, należałoby przyjąć, że dopuszczalna jest dzierżawa miejsca na już istniejącym serwerze.

Strona główna Biuletynu Informacji Publicznej rozczarowuje swoj ą ubogą formą. Ogranicza się ona do zbioru odnośników do stron przygotowywanych przez podmioty obowiązane. To na tych ostatnich będą ciążyły zasadnicze koszty wprowadzenia w życie idei dostępu obywateli do informacji wynikające z art. 61 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Jest to największa wada ustawy. Udostępnienie informacji w Internecie jest bez wątpienia najtańszą formą publikacji. Jednak wprowadzanie dodatkowych obowiązków z tym związanych, często niejasno sprecyzowanych, generuje dodatkowe koszty.

Dostęp do infrastruktury teleinformatycznej w małych ośrodkach jest jeszcze dość ograniczony, co stanowi przeszkodę dla potencjalnych odbiorców treści publikowanych w Biuletynie. Z artykułu 10 ustawy wynika, że na wniosek osoby zainteresowanej udostępniana ma być tylko informacja, która nie została opublikowana w Biuletynie. Przepis ten zdaje się zakładać, że Internet trafił już pod dachy wszystkich polskich domów, co nie jest prawdą i jeszcze długo po 1 lipca 2003 roku nie będzie.

Zaletą ustawy i rozporządzenie jest fakt, że próbuje ona uporządkować i zgromadzić informację publiczną w jednym miejscu. Sukces przedsięwzięcia zależy jednak od zaangażowania setek niezależnych podmiotów. Na pewno skorzystają też firmy oferujące usługi internetowe i projektowania serwisów. Nie można tego jednak uważać za cel ustawy.

Dostępność do informacji w serwisach samorządowych

Informacje zawarte w serwisie internetowym kierowane są do szerokiego grona osób. Można wydzielić kilka segmentów odbiorców, analogicznie do odbiorców szeroko rozumianych akcji promocyjnych regionu czy miasta: mieszkańcy i potencjalnych mieszkańcy, krajowi turyści, zagraniczni turyści, krajowi inwestorzy, inwestorzy z zagranicy[9]. W każdym segmencie, w szczególności w tych które dotyczą osób spoza miejscowości, niebagatelne znaczenie ma dostępność do informacji. Nie oznacza ona bynajmniej samego umieszczenia informacji w serwisie, ale potencjalną możliwość znalezienia i dotarcia do niej.

  • Drogi dotarcia do informacji w Internecie

Większość użytkowników Internetu (85%) używa go do poszukiwania rozwiązań, produktów i ofert[10]. Istnieją trzy drogi dotarcia do konkretnego serwisu internetowego przez użytkownika:

  • bezpośrednia nawigacja (direct navigation) – ktoś zna adres z innych materiałów promocyjnych, ma go w pamięci bądź dodanego do zakładki ulubione w przeglądarce internetowej;
  • odnośniki (web links) – odnośnik do serwisu z innych stron lub katalogów. Można zaliczyć tutaj również płatną reklamę w Internecie, której najpopularniejszym przedstawicielem jest baner reklamowy. W przypadku serwisów samorządowych duże znaczenie będzie miał odnośnik zawarty w Biuletynie Informacji Publicznej;
  • wyszukiwarki internetowe (search engines) – użytkownicy poszukuj ący informacji w Internecie używają narzędzi do przeszukiwania sieci, jakimi są wyszukiwarki (np. onet.pl,www.google.com). Przeszukiwania polegają na wpisywaniu słów lub fraz kluczowych. Jeżeli dla danego słowa serwis internetowy znajduje się wysoko w wynikach wyszukiwania, istnieje spora szansa, że zostanie odwiedzony[11].

Dla bezpośredniej nawigacji największe znaczenie ma domena (adres strony internetowej), pod jaką znajduje się serwis samorządowy oraz to, czy jest on również promowany w tradycyjnych materiałach. Najbardziej intuicyjny adres to: http://www.nazwamiejscowości.pl. Nie zawsze jednak jest on dostępny. Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK), czyli podmiot zarządzający rejestracją domen narodowych w Polsce, starała się prowadzić politykę polegającą na nie sprzedawania adresów kojarzonych z nazwą miejscowości osobom lub firmą prywatnym, stwarzając preferencje dla samorządów. Nie jest to jednak reguła. Inny problem to gminy o takich samych nazwach, najbardziej atrakcyjny adres będzie należał tylko do jednej z nich. Przy wyborze adresu należałoby również wziąć pod uwagę fakt, że nie można w nazwie domeny używać polskich znaków diakrytycznych. Istotnym dla zapamiętania jest również sposób przedstawienia w domenie nazw gmin składających się z dwóch wyrazów, np. gmina Koźmin Wielkopolski. Gdy główny adres domenowy jest już wybrany, dobrym zwyczajem jest, gdy wszystkie adresy poczty elektronicznej umieszczone są właśnie w tej domenie. Porządkuje to strukturę adresów osób pracujących w urzędzie i jednoznacznie identyfikuje je.

Dla serwisów samorządowych największe znaczenie ma odnośnik zawarty w Biuletynie Informacji Publicznej. Jeżeli informacja o stronie głównej Biuletynu będzie wystarczająco rozpowszechniona, może stać się on stroną startową dla poszukujących informacji o regionie. Jednak jest już mniej prawdopodobne, aby osoby szukające informacji o możliwościach wypoczynku w danej gminie używały Biuletynu, który w założeniach nie zawiera tego typu danych. Tym bardziej dotyczy to osób poszukujących informacji w innym języku niż polski. Tutaj pojawia się trzecia droga dotarcia – wyszukiwarki internetowe.

  • Rola wyszukiwarek internetowych i pułapki z nimi związane

Rola narzędzi przeszukujących Internet rośnie z roku na rok. Coraz więcej osób zaczyna codzienne korzystanie z Internetu od wejścia na jeden z popularnych serwisów z wyszukiwaniem. Co jednak ciekawe, ponad połowa (56,6%) użytkowników Internetu rezygnuje z poszukiwań dla danego słowa lub frazy po zapoznaniu się z pierwszymi dwiema planszami wyników[12]. Obrazuje to, jak duże znaczenie ma optymalizacja istniejącego serwisu po kątem wyszukiwarek internetowych[13]. Aby proces optymalizacji zakończył się sukcesem, nie można koncentrować się tylko na uzyskanych pozycjach. Podstawowa kwestia to dla jakich słów uzyskaliśmy tę pozycję. Pojawia się więc problem zbadania logiki przeszukiwania Internetu przez użytkowników. Jakie kombinacje słów kluczowych są używane dla poszukiwania informacji o: możliwości wypoczynku w regionie, atrakcjach turystycznych, ofertach inwestycyjnych, przetargach etc.? Niestety, dla języka polskiego nie ma dostępnych narzędzi służących do przeprowadzenia takowych badań. Należy więc kierować się intuicją lub skorzystać z rozwiązań międzynarodowych. Narzędzia międzynarodowe nie posiadają wystarczająco bogatej bazy w języku polskim, aby w pełni zawierzyć rezultatom badań. Pozostaje więc intuicja. Autor niniejszej pracy proponuje następujące słowa kluczowe, pod którymi potencjalnie użytkownicy Internetu będą szukać informacji o gminie:

  • pojedyncze słowa: nazwa gminy, nazwa powiatu, nazwa województwa np.: Koźmin, Wielkopolska;
  • frazy z nazwą gminy: ‘nazwa gminy + turystyka’, ‘nazwa gminy + oferty inwestycyjne’, ‘nazwa gminy + przetargi’ np.: ‘Koźmin przetargi’, ‘Koźmin oferty inwestycyjne’;
  • frazy z nazwą województwa: ‘nazwa województwa + turystyka’, ‘nazwa województwa + oferty inwestycyjne’ np.: ‘Wielkopolska + turystyka’, ‘Wielkopolska + oferty inwestycyjne’;

Wartość pozycji w wynikach wyszukiwania dla poszczególnych fraz jest różna. W przypadku podjęcia próby oceny dostępności informacji, należałoby wprowadzić wagi dla poszczególnych fraz. Większą wagę na pewno będzie miała fraza z nazwą województwa niż sama nazwa gminy (znacznie większa ilość potencjalnych przeszukiwań i większa konkurencja w wynikach prezentowanych przez wyszukiwarki).

Kolejny krok, to zbudowanie serwisu obcojęzycznego i optymalizacja strony pod kątem słów w obcym języku, np. angielskim. Dla wszystkich gmin posiadających w nazwie znaki diakrytyczne, pojawia się konieczność przygotowania optymalizacji z nawą gminy bez tych znaków. Użytkownik nie znający języka polskiego, który szuka w Internecie informacji o np. mieście Łodzi, nawet jeżeli zna poprawną nazwę miasta, to i tak nie jest w stanie wpisać ze swojego komputera słowa kluczowego Łódź, a jedynie Lodz.

Kluczowe znaczenie ma dobór fraz, pod jakimi zagraniczni turyści lub inwestorzy szukają potrzebnych im informacji. Zadanie jest tu o tyle ułatwione, że można skorzystać z narzędzi do sprawdzania popularności słów kluczowych[14]. Należy wystrzegać się pułapki polegającej na przetłumaczenia fraz polskich na język angielski na ‘zasadzie kalki’. Autor niniejszej pracy zauważył taki błąd w kilku serwisach wojewódzkich miast w Polsce, gdzie np. fraza ‘oferty inwestycyjne’ została przetłumaczona na ‘investments offers’ i konsekwentnie takie tłumaczenie jest używane w wersji angielskojęzycznej serwisu. Dla takiej frazy serwis również jest promowany w wyszukiwarkach międzynarodowych. Został więc popełniony typowy błąd, już na wstępnym etapie pracy, czyli doborze słów kluczowych, przekreślający celowość promocji w wyszukiwarkach. Korzystając z narzędzi typu Wordtracker można ustalić, że powinna być użyta fraza ‘investments opportunities’, zamiast niepoprawnej ‘investments offers’.

Ważne jest również określenie, jakie systemy wyszukiwawcze są najpopularniejsze i jakimi warto się interesować, a jakie można pominąć. Promując serwis tylko polskojęzyczny mogłoby się wydawać, że wystarczy ograniczyć się do polskich portali internetowych. Statystyki pokazują jednak, że dla wyszukiwań w języku polskim ponad 35% zapytań realizowanych jest przez międzynarodowe wyszukiwarki, co obrazuje Tabela 4-1 (wyszukiwarka Google i MSN Search).

Tabela 4-1. Udział wyszukiwarek w zapytaniach w języku polskim
Google 34.0%
Onet 31.2%
Wirtualna Polska 25.6%
Szukacz.pl 2.3%
MSN Search 2.1%
Interia 2.0%
Źródło: Gemius StatCentral, Kwiecień 2003

Wszystko to pokazuje, że proces udostępnienia informacji ma znacznie szerszy wymiar niż tylko samo umieszczenie informacji w serwisie internetowym. Dobre pozycje w wyszukiwarkach dla wybranych słów kluczowych mogą okazać się szansą dla przyciągnięcia inwestorów lub turystów, do których bardzo trudno byłoby dotrzeć tradycyjnymi metodami promocji. Nie zadbanie o dostępność informacji w Internecie stawia pod znakiem zapytania sens udostępnienia informacji w ogóle.

[1]   Dz. U. Nr 112 z 8 października 2001 r., poz. 1198 oraz Dz. U. Nr 153 z 20 września 2002 r., poz. 1271

[2]   Ibidem, art. 8.1.

[3]   Waglowski P., Biuletyn Informacji Publicznej. Wymagania w stosunku do instytucji korzystających ze środków publicznych, Warszawa 2003

[4]   Dz. U. Nr 67 z 5 czerwca 2002 r., poz. 619

[5]   Semprich Ż, Wystarczy kliknąć, „Rzeczpospolita” Nr 139 17.06.02

[6] Wkrótce wszystko o gminach w Internecie, 07-04-2003

[7]   Waglowski P., Biuletyn Informacji Publicznej… op.cit.

[8]   Ibidem

[9]   Odorowicz A., Promocja regionu na przykładzie Małopolski

[10] CyberAtlas staff, Companies Lack Sound Search Engine Strategies

[11] opracowanie własne na podstawie: Morrissey B., Search Guiding More Web Activity

[12] Greenspan R., Search Engine Usage Ranks High

[13] proces ten nazywany jest w języku polskim pozycjonowaniem lub optymalizacją. W opracowaniach w języku angielskim używa się sformułowania web positioning lub search engine optimization.

[14] Omówienie zasad działania wykracza poza ramy niniejszej pracy.